-,,No niby Broadwey był moją zieloną kropką ale już nie jest. Może lepiej sobie poszukać nowej zielonej kropki?,,-Myśląc tak przypadkowo wpadła na tą ,,kropkę,, czyli Broadwaya który zajął się pisaniem SMS-ów do przyjaciół.
-Co ty robisz! Nawet na drogę nie umiesz patrzeć!-Zaczęła ,,miło,, Camila
-Co ja robię? To ty myślisz o niewiadomo czym, a może o tym swoim........ gwiazdorze
-Ma na imię Seba! I to nie twoja sprawa o kim myślałam
-A tak?-Pytał zdenerwowany Broadway
-Tak, żegnam!
-Ph-I odeszli Camila znów zmieniła zdanie na temat Broadwaya: Nie nie może być moja zielona kropka! Seba nią jest, nieważne że jest w trasie! Jest mój i na pewno o mnie nie zapomniał.
Camila w końcu doszła do studia. Zauważyła że Fran kłóci się z Broadwayem . Gdy podeszła bliżej skończyli się kłócić i Broadway szybkim krokiem odszedł. Camila wiodła za nim wzrokiem. Aż w końcu się spytała:
-O co chodziło Fran?
-Nic takiego.-Fran spojrzała w stronę gdzie szedł chłopak
-Chodziło o mnie?-powiedziała zmartwionym głosem
-Nie, choć już po spóźnimy się na lekcje.-Fran wzięła Camile za rękę i pociągła ją.
-Fran to boli!
-Przepraszam, ale się śpieszę-mówiła rozglądając się po studiu. Gdy doszły do sali Fran zobaczyła Brodwaya i się zdenerwowała:
-Emm choć ze mną zapomniałam czegoś z szafki-Camila zauważyła że coś nie gra
-Zaraz zaczyna się lekcja, o widzisz idzie Pablo!-dziewczyna chciała iść stanąć koło Broadwaya ale Fran ją odciągneła szybko i powiedziała:
-O patrz Viola chodź do niej
-Francesca co z tobą jest!-Fran nic nie odpowiedziała i ciągnąc Camile podeszły do Violetty
-Hej Violu-powiedziała Fran
-Hej-odpowiedziała Viola
-Cześć- zdenerwowanym i trochę smutnym głosem powiedziała Cami.
- Co jej jest?- Viola spytała się po cichu Fran
-Nie wiem-kłamiąc odpowiedziała. Zaczęła się lekcja.
Przez całą lekcje Camila się nie odzywała ani do Fran, ani do Violi. Patrzała się tylko cały czas na Fran i Broadwaya:
-Broadwaya pogadamy-po lekcji zawołała Camila
-Nie, Cami muszę ci coś powiedzieć-Nie zwracając uwagi na słowa przyjaciółki czekała na odpowiedź. Broadway w końcu odpowiedział:
-Jasne-Fran złym wzrokiem popatrzała na niego i na namowom Violetty wyszły z sali:
-Możesz mi powiedzieć o czym gadaliście z Fran?
-Wiesz co raczej nie chce o tym rozmawiać- Powiedział trochę się denerwując:
-Muszę iść
-Ale.......-Po wyjściu chłopaka, Camila posmutniała. W ogóle nie wiedziała o co chodzi. By o tym nie myśleć zaczęła śpiewać. Potem dołączyli się do niej Andres, Leon, Maxi. I o wszystkim zapomniała muzyka
ją poniosła.
-Widzę że się pogodziliśmy- złośliwie powiedziała
-No, jesteśmy ci winni wyjaśnienia-Fran uśmiechnęła się
-Więc Broadway usłyszał przypadkowo że mają cię wyrzucić ze studia
-Co?Ale jak to przecież
-Słuchaj do końca. Więc usłyszał to i od razu do mnie przyszedł i powiedział mi to i chciał ci to powiedzieć od razu jak cię spotka. Ja powiedziałam że nie, że trzeba cię jakoś przygotować dlatego chciałam cię od niego od ciągnąć-Mówiła
-Wież że to bolało?
-Zdaje sobie z tego sprawę. Ale nie przerywaj mi. Więc dopiero przed chwilą powiedział mi że nie chcieli cię wyrzucić tylko rozmawiali o ....-Fran spojrzała na Broadwaya
-No co?-pytała się nie cierpliwie Camila
-Broadway może ty jej powiesz?
-No o co chodzi?-Dopytywała się
-Okej,okej. Więc nie chodziło o wyrzucenie cię ze studia tylko o to że.......-chłopak specjalnie to wydłużał
-No co?!-wkurzała się Cami
-O to że pewni ludzie usłyszeli jak śpiewasz i chcą... żebyś nagrała u nich swoją płytę!!
-Co!!!!! Żartujecie?!
-Nie naprawdę Antonio miał ci to powiedzieć jutro
-Jej-Zaczęła z całych sił przytulać i Fran i Broadwaya. Do sali wszedł Antonio i Pablo
-Jaka tu radość panuje-uśmiechając się powiedział Pablo
-Zdaje mi się że oni wszystko już wiedzą-powiedział Antonio
-No tak, kiedy to będzie kto się pytał?
-Nie szalej tak , wszystkiego się dowiesz za niedługo, a my chyba nie mamy już tu nic do roboty to chodźmy Pablo powiemy im że Camila się zgodziła. Tak?-Camila nagle się uspokoiła i zdała sobie sprawę że nie wie czy chce ją nagrać.
-Zastanowię się dobrze?
-Oczywiście rozumiemy że to dla ciebie coś nowego jak będziesz znała odpowiedź to nam powiedź
cdn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz