Cóż, jak pewnie czytaliście w swoich sieciach społecznościowych tydzień temu byłam na promocji mojej książki w Polsce Mundo Cande. Chciałam odnieść się do was w kilku słowach, jak wielka była ta wizyta. Najpierw podróż w towarzystwie Cou i to było super (...) Po drugie, kiedy tam byłam i zobaczyłam wszystkich fanów w Polsce prawie umarłam !!! Było niesamowicie. Podczas prezentacji w Warszawie oraz w Krakowie to było szaleństwo z ludźmi i miłością.
I byłam też gościem w programie telewizyjnym, pytali, czy chcę śpiewać coś i musiałam improwizować tak, tak, tak z piosenką. To było zabawne, bo czasem dobrze jest wyjść ze strefy komfortu i zrobić coś, czego się nie spodziewaliśmy, takich jak przybycie w studiu telewizyjnym myślisz, że robisz tylko jeden wywiad i nagle zaśpiewać piosenkę, którą przypadkiem mieliśmy w komórce. Czysta adrenalina!
W końcu zrobiłam to chciałabym nieskończenie podziękować wszystkim moim przyjaciołom w Polsce również poinformować innych zwolenników jaki był mój czas w tym pięknym kraju.
Byłam tak podekscytowana, gdy zobaczyłam ilość ludzi, którzy mieli moją książkę, a przede wszystkim liczba ludzi, którzy chcieli pozdrowić mnie i przynieś mi list lub prezent (dzięki za wszystkie prezenty) dziś jestem podekscytowana Chyba po raz pierwszy. No jestem rozsądna che !!!
Z Cou po trzech dniach udaliśmy się do Frankfurtu w Niemczech, ponieważ nie wiedziałam, i wydawało się ważne, że wiem, że to miasto tak słodkie (też nasz samolot z powrotem do domu przyszedł stamtąd więc upiekłam dwie pieczenie na jednym ogniu).
Frankfurt i bardzo zadowolone z towarzystwa, razem śmiać się, bawić. No i również jedliśmy pyszne precle!
Więc mam nadzieję, że wkrótce tam wrócimy do tych dwóch krajów, w których czuję się jak w domu !!!
Oto kilka zdjęć z tego, co było !!!
¡DZIĘKUJE POLSKA!
Źródło: www.candemolfese.com.ar
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz